poniedziałek, października 11

poniedziałek.




 a więc jest 20;38 i czas na wiadomości z dzisiejszego dnia. ; w ięc poszłam sobie na 9.50 do skzoły bo nie hcciało mi się iść na wf. pfi. po wf-ie siedzieliśmy całą grupą na korytarzu przez jakies 30 min bo mieliśmy " zastepstwo " za angielski wkoncu pani derektor ruszyła po nas zadek. i poszliśmy na jadalnie. i sioebie siedzielismy i robilismy cwiczenia. po zastęsptwie był hiszpański, którego niemiem do tera zprzetrawić dostałam dwóje z kartkówki. wrrrrrrrrr.  ale trudno.. jak tak dalej pójdzie najwyzej ni dostane lustrzanki... no co tam .. pfi pfi pfi . ; ( a potem kolejne lekcje , dom ,obiad , nauka , trening , dom , nauka , komputer ,z araz zaś nauka. wymiotuje chemiom.