piątek, października 8



piatekpiątekpiątek. upraginoy piątek. Najbiardziej ze wsyztkich dniw  tygodniu kocham włąśnie ten. mam mało lekcji, większość na lejcie. i ta satysfakkcja ze już jutro weekend. eh. dziś w pogóe w skzole było smiesznie. Babka z bilogi mi zabrała sciąge z religi i zaniosła naszej nowej wychowawczyni pani DEREKTOR!. omg. chciałabym widziec jej mine jak zobaczyła ściąge z RELIGII. ehh, ale ogóle to dostałam 4 ze sprawdzianu z biologii. na 99% jedynek. Ha! . a etraz dowidzenia ide sie szykowac na dwór.